Zacznijmy od Samsunga, któremu post poświęcił Andrzej. Skupił naszą uwagę na modelu Galaxy S10e, który okazuje się jednym z najbardziej poręcznych nowych smartfonów. Osobiście uważam, że autor poświęcił swój czas na napisanie bardzo rzeczowej analizy. Jeśli już jestem przy przeglądzie nowych modeli Koreańczyków, przytoczę również wpis Michała. Opracował on porównanie cen samsungowych flagowców od premiery modelu Galaxy S4.
To jednak nie Samsung stał się hitem ostatnich dni, ponieważ zdecydowanie przyćmił go Huawei z modelem Mate X. I tutaj podziękowania dla redaktora Kosińskiego, który udostępnił nam filmik bezpośrednio z premiery w Barcelonie.
To teraz cotygodniowa dawka nostalgii. Tutaj wykazał się Radek, rozpoczynając dyskusję o największych technologicznych marzeniach z dzieciństwa. Trochę starsi czytelnicy zainteresowali się Philipsem Fizz Marcina. Można go było nabyć w sieci Era w czasach, kiedy wielu czytelników TBiMZ nie było nawet w planach, a mnie karmiono kaszką z procy.
Nie był to jedyny wpis Marcina. Mogliśmy również zobaczyć jego Nokię 6500 Slide. Był to bardzo popularny slider z okresu, kiedy nie każdy chciał mieć telefon z dotykowym wyświetlaczem. Nie zabrakło również Krysi i jej Sony Ericssonów. Tym razem był to model K618, który nie był w naszym kraju powszechnym widokiem.
Co jeszcze na TBiMZ?
Przede wszystkim udało mi się odświeżyć swój tekst o Nokii 9000 Communicator, którego pierwszy raz mogliście poczytać w 2015 roku. W cztery lata nabrałem dużo większego doświadczenia, zmienił się również mój styl pisania. Uznałem, że to odpowiedni moment, aby podejść do tematu drugi raz. Patrząc na reakcje i popularność samego wpisu uznałem, że to był strzał w dziesiątkę i będę kontynuować odświeżanie dawnych tekstów na równi z pisaniem nowych.
Również na fanpage’u skupiłem się na informowaniu Was o najciekawszych premierach z targów MWC 2019. Nie zabrakło kilku słów o premierach Samsunga, nowym Xiaomi Mi 9, składanym Huaweiu czy infografik dotyczących najnowszego Galaxy S10+ czy Nokii 9 PureView z 5-cioma aparatami. Pojawiła się nawet Mandaryna, ale tym razem z kaczką zamiast Ev’ry Night.
Na koniec chciałbym podziękować każdemu, kto wspiera mnie w mojej pracy nad projektem i kibicuje rozwojowi TBiMZ. Na wielu płaszczyznach odczuwam, że to co robię jest również dla Was ważne i warto to rozwijać.