Tydzień 374

Alcatel One Touch Scribe HD

Alcatel z rysikiem, który stał się Panasoniciem. TCL chciało wprowadzić na rynek model dla biznesu, stąd do tego "skryby" dodawano etui z rysikiem. Nie wiem, na ile smartfon wykorzystywał jego możliwości (tak, jak seria Note od Samsunga), ale na pewno był przystosowany do pracy z odręcznymi notatkami.

W pewnym momencie Panasonic pochwalił się modelem P51, który miał być pierwszym smartfonem marki sprzedawanym w Indiach. Dziwnym trafem, poza logo, nie różnił się niczym od opisywanego dziś Alcatela. Inżynieria znaczkowa, której by się nie powstydziło General Motors w swoich złotych czasach.

Vivo Y31 2021

Producent dodał rok premiery do nazwy modelu, gdyby ktoś go pomylił z telefonem sprzed 5 lat. Generalnie jest to bliźniak POCO M3, tylko... bardziej zubożony i sporo droższy. Mieszkańcy Indii, którzy mają go w ofercie, muszą na niego wyłożyć równowartość naszych 840 zł.

Ulefone Armor Flip

Chciałem Was zaskoczyć chińskim pancerniakiem z klapką, ale okazało się, że on był dostępny w polskich sklepach, jak wiele innych popularnych telefonów. No to dziś bez zaskoczenia.

POCO M3

Rzadko się zdarza, żeby budżetowy smartfon zwrócił moją uwagę swoim... designem. Może nie jest to najpiękniejszy telefon, ale na pewno oryginalny.
Ciekawostką mogą być również głośniki stereo czy odporność na zachlapania. Do tego Xiaomi dołączyło do zestawu ładowarkę o mocy 22 W mimo, że sam smartfon obsługuje maksymalnie 18.5 W. 

Tylko te dwumegapikselowe aparaty na pleckach można było sobie odpuścić. Zamiast nich, z chęcią bym zobaczył NFC.

Z archiwum TBiMZ: Nokia N70

Model znany z awaryjności. Spora część egzemplarzy kończyła z "białym wyświetlaczem". Co innego jej legendarny następca - N73.

Ostatnio na blogu:
Lenovo ThinkPad 11e 3 gen. – Chromebook za 300 zł

Reklama




Blog o technologiach – niekoniecznie tych współczesnych. Smartfony, recenzje, felietony, opinie i bardzo aktywna społeczność Telefoniarzy.