Rynek smartwatchy obserwuję od około 10 lat. Pamiętam pierwsze próby wprowadzenia tego typu gadżetów, wtedy jeszcze w formie małego telefonu dotykowego, noszonego na nadgarstku. Głównie swoich sił próbowało koreańskie LG, ale te zegarki szybko zostały zapomniane. Kilka lat później, do tej idei postanowił powrócić Samsung wraz z Sony, z czasem dołączyło do nich Apple. Boom na gadżety z Chin sprawił, że zaczęliśmy bardziej przychylnym okiem patrzeć na azjatyckie, mniej znane produkty. Dlatego też postanowiłem sprawdzić, jak sprawuje się jeden z popularnych, azjatyckich smart zegarków. Czytaj dalej [Recenzja] AmazFit 2 Stratos — ile jest Xiaomi w Xiaomi?