Samsung ochoczo atakuje indyjski rynek swoimi budżetówkami. Dołączył do nich opisywany dziś model, wyceniony na około 130$.
CAT B26
Telefon do zadań specjalnych. Jest w stanie działać w zakresie temperatur od -25°C do 55°C. Jego oprogramowanie to system operacyjny czasu rzeczywistego, przeznaczony dla tzw. "internetu rzeczy". Odpowiadała za niego firma Express Logic, która od zeszłego roku jest własnością Microsoftu.
Redmi 9A
W porównaniu do poprzedniej generacji, najtańszy smartfon Xiaomi zrobił regres. "Ósemkę" chwaliłem za USB typu C, którego tutaj zabrakło. W porównaniu do wcześniejszych tanich Redmiaków, nie ma również innych wariantów pamięciowych i trzeba się zadowolić 2 GB. Model broni się ceną, ustaloną na 99 Euro.
i-mobile Y1
Pani z tapety aż ucieka od opisywanego telefonu. To już może o czymś świadczyć.
Explay Primo
Mam obawy co do pojemności baterii. Przy obsłudze aż 3 kart SIM, zapotrzebowanie na energię może być dość spore.
BenQ-Siemens SL91
Cechą charakterystyczną tego modelu są pojemnościowe przyciski dotykowe. Dodatkowo producent dodawał do zestawu stację ładującą, która świeciła się podczas przychodzącego połączenia.
Z archiwum TBiMZ: LG L90
Schyłek popularności serii "L" od LG. Producent podchodził już do niej po macoszemu, stąd trzecia generacja "eLek" była słabsza od poprzedników. Oczkiem w głowie Koreańczyków stały się flagowe Optimusy G.
Ostatnio na blogu:
[Recenzja] Xiaomi Mi 10 5G – tanio już było
Reklama